-40% NA KOLORÓWKĘ ROSSMANN
Jak wszystkie zakupoholiczki wiedzą niedawno we wszystkich Rossmanach był kolorowy tydzień i -40% na wszystkie produkty. No i oczywiście ja też musiałam coś kupić :)
Skromnie, bo skromnie, ale kupiłam sobie mało co nie co. Mam bardzo dużo produktów kosmetycznych i nie chciałam, żeby mi się nie przeterminowały.
Tusz do rzęs mam, ale nie kupić Wibo za 5 zł to aż szkoda. Kultowy już tusz Growing lashes. Nigdy go nie miałam, ale słyszałam same dobre opinie na jego temat, aczkolwiek na razie nie będę go używać, ze względu na to, że mam otwożony tusz z Lovely Pump mascara, no i w kolejce czeka też Yves Rocher.
Skusił mnie też korektor pod oczy z Astor Skin Match. Zastanawiałam się chyba z pół godziny jaki kolor wziąć... i w końcu padło na 001 najjaśniejszy, ale po aplikacji ciemnieje o 1 ton i wtedy wygląda idealnie. Naprawdę jak na razie jestem zadowolona. Podoba mi się sposób rozprowadzania, krycie i trwałość.
Zakupy udane na całej linii.
POZDRAWIAM ZAKUPOHOLICZKI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz